czwartek, 28 lipca 2016

Ulubieńcy lipca

Dziś mam dla was ulubieńców lipca. Moje produkty, których używam i jestem z nich bardzo zadowolona i na mojej skórze świetnie się sprawdzają. 


Pierwszym ulubieńcem a raczej ulubieńcami są pomadki matowe płynne z Golden Rose, numer 2 i 5. Są strasznie trwałe bo utrzymują się ok 4-5 godzin. Wyglądają na ustach świetnie są idealne na lato do noszenia na co dzień jak i na imprezy. Świetnie się je rozprowadza i mają delikatny przyjemny zapach.



Pomadka nawilżająca Isana o smaku arbuzowym <3 Mój ulubieniec zaraz po masełku z nivea vanille&macadamia , świetnie pachnie i nawilża , stosuję ją kilka razy dziennie. Nie nawilża aż tak mocno jak te masełko z nivea ale efekt jest zadowalający , miło się ją rozprowadza na ustach idealna na lato ;) Jest w sztyfcie to kolejny plus dlatego, że można ją zabrać do torebki ;) 



Następni ulubieńcy to odżywka fryzjerska By Fama, która świetnie pachnie, pomaga rozczesywaniu włosów, chroni je przed wysoką temperaturą i ma jeszcze wiele innych zalet. Drugim produktem jest woda morska w sprayu, świetnie się sprawdza i na pewno kupię ją kolejny raz, używam ją na wilgotne włosy wgniatam rękami a gdy przeschną to robię warkoczyki bądź zwijam włos w jedną stronę a później w kolejną zaplatam jak warkocze tylko z dwóch "splotów" (ciężko to opisać :D ) i zostawiam tak je na noc a rano cieszę się cudownymi falami/lokami mają dość mocny skręt ,świetnie wyglądają :D 
 


Ulubieńcy następni to mgiełki . Mgiełka  Victoria Secret o zapachu śliwki i frezji bodajże , jest dość pojemna ma ok 250ml i świetnie się sprawdza na lato, pokochałam ten zapach i na pewno kupię kolejne :) Następna to mgiełka z Bershka, kupiłam na promocji za ok 20 zł jestem z niej zadowolona pięknie pachnie , lecz jest gorsza niż ta z VS.



Bronzer z bell , kupiłam w Biedronce był bardzo tani ok 13 zł i za tą cenę warto go kupić ;) Nie mogę napisać w 100% jak się sprawdza, za mało go używam lecz polubiłam ten produkt od razu, świetna pigmentacja kolor idealny ,Jak się długo utrzymuje ? hmm na razie tylko mogę powiedzieć lecz bardzo polubiłam się z tym produktem :D 


Kolejne cuda to pomadki Colourpop moje kolory to "limbo" oraz "Beeper" utrzymują się bardzo długo , zbliżony czas do pomadek z Golden Rose a nawet lepsze . Zdecydowanie jest to mój nr 1 :) Długo szukałam takich kolorów brązu.  Na pewno będę do nich wracać ;) Colourpop i Golden Rose to dwie firmy pomadek które wielbię <3 Ulubieńcem jest także pędzel do brązu/różu wielofunkcyjny jest jak dla mnie , miękki i świetnie się z nim pracuje ;) :D 


Pomożecie w wyborze podkładu ?
Obecnie używam podkładu Lirne City Matt z którego jestem zadowolona ale nie do  końca , mam także krem CC z Bell Hipoalergiczny oba produkty są okej ale szukam czegoś lepszego.. :) 

 
 
 

sobota, 16 lipca 2016

Recenzja pomadek matowych colourpop/outfit

Mam dla was dziś recenzje dwóch pomadek matowych ;)  Ostatnio zamówiłam dwa kolory, które są podobno zamiennikami pomadek od Kylie Jenner ;) Trochę już ich użyłam by wiedzieć jak się sprawdzają więc czas na recenzję :D Mam dla was też kilka nowych "projektów"modowych  stworzonych przeze mnie :) 




 colourpop "beeper"


Na zdjęciu wydaje się być jasny ale jest to odcień  brązu i dosyć ciemno wychodzi na ustach ale nie aż ta jak kolejny odcień który pokaże wam ;)  Na końcu pokaże wam jak kolory wyglądają mniej więcej ;) ciężko pokazać prawdziwy kolor tych pomadek bo aparat różnie pokazuje kolory ale opowiem wam przynajmiej moją opinie :D  
Pomadka jest świetna! zastyga momentalnie na ustach i świetnie się utrzymuje oczywiście przy jedzeniu trochę mniej bo wiadomo jemy tłuste posiłki itd ale bez jedzenia może się utrzymać nawet do 6 godzin , mi utrzymała się może tak 3-4 godz z małą poprawką bo dużo piłam i jadłam i po prostu siłą rzeczy się starła trochę od środa ale wytrzymała by jeszcze dłużej bez poprawek pewnie do 5-6 godz lecz ja lubię jak pomadka jest w "całości" :D Kolor taki którego szukałam miesiącami jest to zamiennik bodajże pomadki od Kylie Jenner koloru Dolce ;) Idealna jak dla mnie na co dzień i jestem w niej zakochana <3


Colourpop  "limbo"


 To był mój pierwszy kolor który zamówiłam zamiennik pomadki od Kylie Jenner "true brown" Jest to prawdziwy ciemnybrąz , nie wszystkim będzie  się podobał i nie każdy odważy się go nosić na co dzień lecz dla mnie mocny kolor brązu to nie problem uwielbiam nosić również pomadki ciemne ;) Utrzymuje się także bardzo długo na ustach ale trzeba uważać przy nakładaniu ;) szybko zasycha więc same plusy ;) 

Podsumowując: Pomadki matowe są cudowne! bardzo trwałe i świetne w nakładaniu ,zasychają na prawdziwy mat ,jak dla mnie to najlepsze pomadki które mam a mam ich bardzo dużo ;) świetnie sprawdzają się te kolory na co dzień ;)


Swatche pomadek ;) 
 Lewa-limbo Prawa-Beeper


pomadki na moich ustach ;) (trudno ująć kolor dokładny pomadki ale próbowałam jak najlepiej :D )

"limbo"


"beeper"




 

 

Kilka moich stylizacji ;)











poniedziałek, 11 lipca 2016

Recenzja/evree/ziaja\outfits

Mam dla was dziś małą recenzje dwóch toników do twarzy, już pojawiły się one na moim blogu lecz w ulubieńcach. Dziś mogę coś więcej na ich temat napisać :) Oprócz toników pojawi się także olejek do demakijażu oraz stylizację zrobione przeze mnie w programie który niedawno odkryłam! (podlinkuje później wam stronkę) No to czas na recenzję i pokazanie wam co dla was przygotowałam! 


 
 

Tonik Evree to najcudowniejszy tonik na świecie! <3 Ma cudowny rózanny zapach, wygładza skórę poprawia koloryt, tego się właśnie po nim spodziewałam! Długie polowanie na niego opłacało się (teraz jest już w rossmanie także jest okej :D ) Nie podrażnia on moich oczu ani skóry, jest łagodny do suchej i mieszanej cery bodajże :D Polecam go i oceniam na 10/10 ;)



Tonik ziaja kupiłam z racji tego, że  nie mogłam znaleźć tonika z evree, kupiłam bo kosztował ok 7zł i wydawał się być dosyć dobry, produkty z ziaji zawsze uważałam za dobre i świetnie się na mojej skórze sprawdzały lecz ten tonik cudów z mojej skóry nie zrobił, muszę go użyć skoro kupiłam eh  :D Lecz drugi raz nie kupię dlatego, że on nie robi nic z skórą , trudno mi powiedzieć czy pogarsza moją skórę dlatego iż używam innych kosmetyków do twarzy które mają polepszyć ją i rzeczywiście po nich skóra jest lepsza niż była kiedyś  . Daje mu 3/10

Podsumowanie: Po toniku z evree mam gładką skórę nie to co przy toniku z ziaja który nic nie robi z skórą. Po toniku z ziajii mam wrażenie że skóra jest taka "twarda" :D wręcz przeciwnie niż evree , dlatego stawiam na Evree a z ziajii tonk zużyje ale nie ma szału ! :D 

 

Kolejny produkt to olejek do demakijażu z Evree, polecała go Ewa z RLM  na yt zachwycała się nim dlatego postanowiłam kupić i spróbować szczególnie, że produkty są już dostępne w rossmanie <3 :D Co ja o nim sądze? hmm.. Zapach dziwny ale nie jest źle , nie ma efektu wow ,trochę mam mgłę w oczach po jego stosowaniu mam takie wrażenie. Spróbuje jeszcze płynu micelarnego z tej firmy i zobaczę który produkt lepszy. Na tą chwilę mogę powiedzieć że olejek jest dobry jest okej ale też szału nie ma :D Dałabym mu takie 7/10.


A teraz moje słynne stylizację które stworzyłam w tym pięknym programie który wam zaraz podlinkuje :) Vlogerka polecała przydatne strony , patrze a tu takie cudo! jestem zachwycona :) teraz będę tworzyć stylizację tylko na tej stronie! :) 







 I jak podobał się wam post ? :) 
Zachęcam do komentowania ;) 

 

niedziela, 3 lipca 2016

~Ulubieńcy czerwca ~

Hej moi kochani !  Nadszedł czas na podsumowanie miesiąca czerwca :) Pokaże wam i opowiem o kosmetycznych ulubieńcach tego miesiąca oraz o nowościach które kupiłam i dopiero kupię ;) 
Mam nadzieję, że post się wam spodoba! :) Postanowiłam dodać trochę nowości w moim blogu dlatego postaram się w każdym miesiącu zrobić ulubieńców jeżeli takie oto będą ;) 



Pierwsze ulubieńcy to oczywiście cudowne toniki do twarzy firmy ziaja i evree :) Który lepszy? Oczywiście na pierwszym miejscu u mnie jest tonik z evree ma cudny różany zapach elminuje zaczerwienienia poprawia cerę jest cudowny ! spełnia swoje zadania tak jak jest napisane na etykiecie i dobrze mi służy ;) Tonik ziaja to także dobry produkt ma ładny łagodny zapach jedynie atomizer nie jest za wygodny bo trzeba kilkanaście sprysknięć żeby coś więcej wyleciało z niego :D Lecz jestem zadowolona z obu toników ;) Ziaja jest u mnie dostępna w każdym sklepie natomiast Evree miałam ciężko zdobyć :( Ale przystanę na toniku z Evree nawet gdybym miała go z internetu sprowadzać to jest to mój ulubiony <3 




Kolejne produkty to produkty z firmy ziaja. 
Oliwkowy płyn dwufazowy do demakijażu ;) Jest to tak naprawdę drugi typ płynu który uwielbiam z tej firmy , miałam także niebieski płyn dwufazowy i świetnie się sprawdzają , pokochałam oliwkowe produkty do demakijażu mogę zmyć szminkę z ust bądź przemyć cała twarz i jest łagodny ;)  Jedynie to mógłby być w wersji większej ;) 
Drugim produktem jest krem oliwkowy do cery suchej i normalnej. Po prostu cudo! moja skóra była tak bardzo sucha łuszczyła się w jednym tylko miejscu w okolicy ucha po użyciu tego kremu wszystkie problemy znikneły ;) Jestem jeszcze ciekawa czy będzie on dobry jako baza pod makijaż ,ale tego nie jestem pewna iż jest mega tłusty lecz mega skuteczny i super pachnie ;) 



Moje cudowne odkrycie tego miesiąca to ten oto szampon fryzjerski <3 Kosztował ok 40 zł ale to najlepsze wydane pieniądze moim zdaniem ;) Ma on za zadanie nadać blasku i rozświetlić włosy ;) Moje włosy są cudowne po tym szamponie! Miękkie pełne blasku i wyglądają na "wypoczęte" i są pełne blasku, bardzo przyjemny zapach ma szampon i spełnia swoje zadania ;) 




To moje największe odkrycie po prostu miesiąca a nawet miesięcy ! Ta maseczka spełniła swoje zadanie w 200%! poprawiła moją skórę niesamowicie :) Poprawił mi się koloryt skóry i to strasznie, wszystkie zaczerwienienia zabarwienia znikły ! na pewno będę tej maski używać cały czas ;) 


Teraz trochę niekosmetycznie ale musiałam pokazać wam ulubione etui ! Jest mega miękkie i super telefon wygląda w tej obudowie :D Kolor zielony "oczodajny" (zdjęcie nie pokazuje aż tak rzeczywistego koloru ;) Bardzo mi się podoba i będę nosić je cały czas ;) 



A co sobie zamówiłam?  już wam pokazuje! Jest to Pomadka matowa Colourpop ultra matte w odcieniu "limbo" jest to czekoladowy brąz, prawdziwy brąz którego szukałam miesiącami ! zdecydowałam, że spróbuje i zamówię akurat był na allegro ;)



No to nadszedł czas by pokazać wam co zamierzam sobie jeszcze kupić :) 


Piękna mgiełka Od Victorias Secret ! Zapach to Red plum&Freesia. Nie mam pojęcia jak na żywo pachnie kierowałam się opiniami dziewczyn na yt oraz tym, że to zapach owocowy słodki ;) na początek zamówię sobie mniejszą wersje i zobaczę czy mi się spodoba ;) 



Płyn do demakijażu a raczej olejek bo tak jak pisałam ostatnio strasznie polubiłam olejki do zmywania makijażu ;) Zamierzam go wypróbować i zamówić w najbliższym czasie ;) Jest większy niż mój płyn oliwkowy z ziaji dlatego myślę, że będzie jeszcze lepszy i na dłużej mi starczy! :) 


I to na tyle dzisiaj ;) Jeżeli post się wam spodobał to zachęcam do zostawienia coś po sobie w formie komentarza ! :) 
I zapraszam  na moją stronę na fb :) 

Fast Blinking Hello Kitty